Otwieramy dzieci na komunikację. We wszystkich językach!

504 056 845Zadzwoń do nas:

Praktyka czyni mistrza

Nie rozpuszczaj dziecka

Istnieje zasadnicza różnica między przyzwoleniem na wyrażanie emocji i uczuć a pozwalaniem na działania pod ich wpływem.

Temat uczuć to jeden z moich ulubionych tematów z zakresu wychowania i socjalizacji dzieci, nie tylko teoretycznie ale i praktycznie.

Jak powszechnie wiadomo, dzieci uczą się najlepiej i najchętniej w trakcie zabawy. Często „bawię się w uczucia” z moimi córkami, np. poprzez odgadywanie poszczególnych uczuć z mimiki twarzy bądź ruchów ciała. Zaproponuj dziecku aby zrobiło minkę, która je wyraża lub aby wyczytało, co przedstawia Twój wyraz twarzy- daję gwarancję świetnej zabawy! To idealny sposób na poznanie, nazwanie i naukę wyrażania wszystkich uczuć. Rundka końcowa naszej zabawy polega na wymyślaniu sposobów: „co możesz zrobić kiedy jesteś zła, zawstydzona, smutna, zazdrosna”. Uwierzcie mi, że dzieci zaskoczą was swoimi pomysłami.

UWAGA:  Zabawa stanowi okazję do pstryknięcia kilku zabawnych, niepowtarzalnych zdjęć do rodzinnego albumu!

dziecko1dziecko

Do zapamiętania

Co możesz zrobić by pomóc Twojemu dziecku by radziło sobie z własnymi uczuciami?

1. Słuchaj dziecka spokojnie i z uwagą (pozwól mu powiedzieć, czego chce, co się stało)
Aktywne słuchanie działa wtedy gdy:
• masz czas i ochotę słuchać;
• jesteś gotowy zaakceptować emocje dziecka.

2. Wyraź swoją akceptację dla uczuć dziecka słowami: „mmhhhmm, rozumiem, ach tak”
• dziecko podobnie jak dorosły, kiedy przeżywa silne emocje: nie potrafi nikogo słuchać, nie przyjmuje rady, pocieszenia ani krytyki- najbardziej potrzebuje zrozumienia;
• potrafi samo sobie poradzić, jeśli tylko zostanie wysłuchane.

3. Określ te uczucia (np.: „widzę, że bardzo cię to złości”, „wygląda na to, że się smucisz”)
• nie zmuszaj dziecka do mówienia o tym, co czuje, jeśli ono tego nie chce;
• nie pytaj „dlaczego?” tak czuje- dziecko nie zna odpowiedzi.

4. Zamień pragnienia dziecka w fantazję („gdybym miała magiczną moc natychmiast wyczarowała bym ci taką lalkę, jaką tylko chcesz”)
• daje mu to możliwość przeżycia w wyobraźni tego, czego akurat mu brakuje w rzeczywistości

Nasza miłość służy naszym dzieciom jeśli nauczymy się ją „rozmieniać” na właściwe słowa, a osobowość dziecka jest jak „mokry cement”- uważaj i pomyśl, jakie ślady chcesz na nim zostawić na resztę życia.

Kończąc ten piękny, aczkolwiek niewyczerpany temat uczuć i emocji, pozwolę sobie zacytować słowa autorki książki pt: „Szkoła dla rodziców i wychowawców”, Joanny Sakowskiej:

„Rolą rodziców nie jest pilnowanie, by dziecko było ciągle szczęśliwe, ale by dojrzewało,
a w tym pomaga przeżywanie żalu, gniewu, rozczarowania. Nie można chronić dziecka
przed tymi przeżyciami, trzeba nauczyć je, jak sobie z nimi radzić”.

Trudno jest znaleźć idealne dziecko, ale jeszcze trudniej idealnego rodzica 🙂

Czy mówisz czasem do swojego dziecka „Twoje zachowanie przekracza wszelkie granice”? Czy wiesz o jakie granice chodzi? Co zostało przekroczone? O tym bliżej w następnym artykule, zapraszam i serdecznie pozdrawiam.

Julita

 


O autorce:

Julita TorencJulita Torenc, trener umiejętności wychowawczych, doktorantka Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Prowadzi wykłady i zajęcia warsztatowe z zakresu pedagogiki, metodyki zabawy i czasu wolnego, komunikacji interpersonalnej, wczesnego wspomagania rozwoju, metodyki pracy grupowej.

Będąc szczęśliwą mamą dwojga dzieci z pozytywnym skutkiem doświadczyła praktycznego zastosowania metod świadomego wychowania, czym chętnie podzieli się z Wami na warsztatach. Julita Torenc, odczaruje dla Was komunikację z Małym Człowiekiem i da Wam narzędzia do stworzenia idealnej przestrzeni między Wami.

 

Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij go znajomym!